Wysokie zwycięstwo Manchesteru City!

Josep Guardiola
Obserwuj nas w
fot. Stefan Constantin / SPORT PICTURES Na zdjęciu: Josep Guardiola

We wtorkowy wieczór na Etihad Stadium, Manchester City mierzył się z Newcastle. Obywatele już od pierwszych minut dyktowali warunki gry i dość szybko wyszli na prowadzenie. Rywalizacja w ramach 34. kolejki Premier League zakończyła się pewnym zwycięstwem gospodarzy, aż 5:0

Czytaj dalej…

Podopieczni Guardiolii dobrze weszli w mecz. Manchester City prowadził już od 10. minuty, gdy futbolówkę do siatki skierował Gabriel Jesus. Brazylijczyk wykorzystał świetne zagranie Davida Silvy i strzałem z pierwszej piłki zaskoczył bramkarza Newcastle.

Dalsze minuty spotkania upływały pod dyktando The Citizens. Akcje ofensywne Srok były pozbawione odpowiedniej dynamiki, przez co nie mogły realnie zagrozić zmianie rezultatu. Przez większą część pierwszej połowy Ederson nie miał zbyt wiele pracy, a goście szukali swoich szans w kontratakach. Obywatele nie zamierzali odpuszczać. Kilka minut później Mahrez w bliźniaczej akcji z początku meczu, podwyższył prowadzenie. Tym razem z lewej strony pola karnego piłkę podawał Kevin De Bruyne. Obrońcy Newcastle wyglądali na zdezorientowanych, dzięki czemu Algierczyk oddał strzał do pustej bramki.

Sroki nie były w stanie w żaden sposób wykreować dogodnej sytuacji do strzelenia bramki kontaktowej. The Citizens wręcz zdominowali swoich rywali i efektownie realizowali taktykę trenera. Druga odsłona ponownie lepiej zaczęła się dla Manchesteru City. Do kolejnej bramki przyczynił się Jesus, który znalazł się z piłką w polu karnym przeciwnika. Gracz Newcastle, Ritchie w próbie odbioru piłki skierował ją niefortunnie do siatki i na tablicy wyników było już 3:0. W 66. minucie świetnym strzałem z rzutu wolnego popisał się David Silva. Hiszpan oddał idealne uderzenie w lewy górny róg bramki, a Dubravka nawet nie próbował podjąć interwencji. Tuż przed końcem rywalizacji w Manchesterze, Sterling zdołał dobić rywala technicznym strzałem w prawy dolny róg. Uderzenie z bliskiej odległości nie pozostawił większych szans bramkarzowi Newcastle.

Na Etihad Stadium doszło do kompletnej deklasacji. Manchester City niemal, że od pierwszego gwizdka sędziego dyktował warunki gry. Goście zdecydowanie odstawali na tle byłych mistrzów Premier League. Newcastle nie zakończy obecnego sezonu w pierwszej dziesiątce.

Komentarze