Manchester United przegrał na wyjeździe z FK Astana 1:2 w czwartkowym meczu grupy L Ligi Europy. Jesse Lingard, strzelec gola dla “Czerwonych Diabłów”, powiedział, że nie było łatwo przystosować się do gry na tak trudnym terenie.
Menedżer Ole Gunnar Solskjaer postawił w tym spotkaniu na wielu młodych zawodników. – Jest to ogromnie ważne dla młodzieży Manchesteru United. Zawsze wprowadzamy wielu piłkarzy z akademii i w tym meczu mieliśmy kilka debiutów – powiedział Lingard.
– Cieszę się, że zdobyłem bramkę i zaznaczyłem swoją obecność na boisku. W pierwszej połowie dominowaliśmy. Lepiej mogliśmy jednak spisać się na początku drugiej połowy. To nie jest łatwy teren. My jednak mieliśmy odpowiednie nastawienie i trzymaliśmy się razem – dodał.
Drużyna z Old Trafford jest już pewna awansu do fazy pucharowej. Na swoim koncie ma 10 punktów, o jeden więcej od drugiego AZ Alkmaar, z którym zagra na wyjeździe w ostatniej kolejce. – Chcemy zakończyć rywalizację w grupie na pierwszym miejscu. Podejdziemy do tego ostatniego spotkania z pewnością siebie, że stać nas zdobycie trzech punktów. Teraz było trochę inaczej, bo zagraliśmy w innym środowisku, do którego każdy musiał się przystosować – stwierdził.
Komentarze