Gomez: To dla mnie frustrująca sytuacja

Kibice Liverpoolu
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Kibice Liverpoolu

Joe Gomez nie ukrywa rozczarowania brakiem występów, ale akceptują swoją sytuację biorąc pod uwagę świetną formę prezentowaną przez Virgila van Dijka i Joela Matipa.

Czytaj dalej…

Matip ugruntował swoją pozycję jako pierwszy defensywny partner dla Van Dijka w tym sezonie, podczas gdy Gomes w obecnych rozgrywkach tylko raz wybiegł na boisko w podstawowym składzie.

Gomez regularnie występował w wyjściowej jedenastce The Reds przed rokiem, zanim doznał kontuzji, która wyłączyła go z występów na cztery miesiące. Od tamtej pory reprezentant Anglii nie zdołał odzyskać miejsca w wyjściowym składzie.

22-letni obrońca wrócił do składu na środowe spotkanie Carabao Cup z MK Dons. – Oczywiście minęło trochę czasu, więc miło jest wrócić na boisko. Rozgrywki te dały wielu z nas szansę na grę i wyjście na boisko, więc to był dobry wieczór. Miło było odnieść zwycięstwo i zachować czyste konto – powiedział Gomez.

– Chcę grać, każdy piłkarz chce grać, ale jednocześnie rozumiem, że jesteśmy najlepszą drużyną w Europie, jestem w czołowym klubie, a chłopaki radzą sobie bardzo dobrze w tej chwili. Wszystko co mogę zrobić to ciężko pracować na treningach i czekać na odpowiedni moment – dodał.

– Należą się im słowa uznania (Van Dijkowi i Matipowi – przyp. red.). Są niewiarygodnie dobrzy, więc to rozumiem. Ale jednocześnie jest to dla mnie frustrująca sytuacja – powiedział Gomez.

Komentarze