Wolves i Everton wygrywają! Podział punktów na St. James Park

Piłka Premier League
Obserwuj nas w
fot. Nike Na zdjęciu: Piłka Premier League

Oprócz Manchesteru United o tej samej godzinie trwały jeszcze inne spotkania. W ramach 31. kolejki Premier League, Wolves rywalizowało z Bournemouth 1:0, Norwich z Evertonem 0:1 i Newcastle z Aston Villą 1:1.

Czytaj dalej…

Wolverhampton Wanderers – Bournemouth

W pierwszej odsłonie spotkania gospodarze próbowali przejąć inicjatywę w meczu. Piłkarze Bournemouth ograniczyli się do gry z kontrataku, ale częściej musieli bronić dostępu do własnej bramki. Wynik remisowy utrzymał się do przerwy, a obie drużyny nie oddały nawet celnego strzału na bramkę.

Rywalizacja na Molineux Stadium nabrała tempa dopiero w drugiej połowie. W 60. minucie jedynego gola w meczu zdobył Jimenez. Meksykański napastnik wyskoczył najwyżej do podania Traore i pewnym strzałem z głowy wbił futbolówkę pod poprzeczkę.

Norwich – Everton

W potyczce na Carrow Road również padła tylko jedna bramka. W pierwszej połowie to ekipa z Norwich mogła objąć prowadzenie, ale brak skuteczności uniemożliwił piłce w dotarciu do siatki.

Chwilę po przerwie na listę strzelców wpisał się Keane. Zawodnik Evertonu zgubił krycie podczas rzutu rożnego i trącił futbolówkę, która znalazła drogę do bramki. Wynik meczu ostatecznie nie uległ zmianie. W grze podopiecznych Ancelottiego widać poprawę, a dzisiejsze zwycięstwo pozwoli nabrać wiatru w żagle w walce o europejskie puchary.

Newcastle United – Aston Villa

Najciekawiej było na St. James Park, gdzie od pierwszego gwizdka sędziego piłka krążyła od bramki do bramki. Obie ekipy prezentowały ofensywną grę, ale gole padły dopiero po przerwie.

Drugą odsłonę lepiej rozpoczęły Sroki. Gol dla gospodarzy wisiał w powietrzu, aż w końcu piłka znalazła się w siatce. Na listę strzelców wpisał się Gayle, który skorzystał na świetnej postawie Carolla. Anglik strzałem z bliskiej odległości nie dał większych szans bramkarzowi. Newcastle nie zdołało utrzymać prowadzenia i w 83. minucie gola na wagę remisu zdobył Elmohamady. Egipcjanin sprytnym strzałem z głowy podczas rzutu rożnego jakimś cudem skierował piłkę do siatki.

Komentarze